środa, 11 września 2013

Kolej na Karsznice

Jutro w Karsznicach odbędzie się konferencja dotycząca utworzenia towarowego portu przeładunkowego. Trochę przypomnienia, proszę dotrwać do trzeciej części spotu:


Szkoda, że zmarnowano prawie trzy lata.

Nie wiem jakie będzie przesłanie organizatorów ale warto zapoznać się z lipcową odpowiedzią ministra transportu na oświadczenie senatora Andrzeja Owczarka dotyczącą Karsznic.


Wiemy przynajmniej, jakie są ograniczenia. Karsznice nie są w planach, pieniądze europejskie się skończyły, inne są raczej nie do ruszenia. Jedyne co przychodzi do głowy, to szukanie przez samorządy inwestorów na własną rękę. W tym celu należy powołać komórkę złożoną z przedstawicieli wszystkich stron porozumienia. Bez zwiększania zatrudnienia w samorządach! Wierzę, że Karsznice mają potencjał. Mogą stać się ważnym punktem przeładunkowym na skalę ponadregionalną . Stryków ma skrzyżowanie autostrad ale linia kolejowa od Łowicza do Zgierza jest jednotorowa. Łódź to duże miasto ale TIR-y utkną w korkach. Tych minusów nie maja Karsznice. O korki trudno a po wybudowaniu S-8 skomunikowanie drogowe nie jest gorsze niż w Strykowie. No i linie kolejowe Śląsk - Porty i Łódź – Wrocław dwutorowe! To są nasze atuty.

Mam nadzieję, ze na jutrzejszej konferencji będzie roiło się od zaproszonych przedstawicieli firm spedycyjnych i logistycznych. Jeśli nie, to będzie zwykłe bicie piany, którą można bić przez cały rok - do wyborów samorządowych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz